Kim jest Wiktor Skworc? Droga duchownego
Wiktor Skworc, postać głęboko zakorzeniona w strukturach polskiego Kościoła katolickiego, to duchowny, którego życie i posługa naznaczone są zarówno znaczącymi osiągnięciami, jak i budzącymi kontrowersje wydarzeniami. Urodzony 19 maja 1948 roku w Bielszowicach, swoją drogę duchową rozpoczął od studiów filozoficzno-teologicznych w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Swoją wiedzę pogłębiał, uzyskując doktorat z historii Kościoła, co stanowiło solidną podstawę do dalszej pracy akademickiej i duszpasterskiej. Święcenia prezbiteratu przyjął 19 kwietnia 1973 roku w Katowicach, rozpoczynając tym samym swoją kapłańską posługę. W początkowym okresie swojej kariery pełnił ważne funkcje w Kurii Diecezjalnej w Katowicach, będąc sekretarzem i kapelanem biskupa Herberta Bednorza, a następnie kanclerzem kurii. Jego zaangażowanie w organizację wizyty papieża Jana Pawła II w Katowicach w 1983 roku było jednym z kluczowych wydarzeń jego wczesnej działalności.
Wczesne lata i wykształcenie
Wczesne lata życia Wiktora Skworca przypadły na okres formowania się jego charakteru i powołania. Urodzony w Bielszowicach, miejscu o silnych tradycjach górniczych i silnym poczuciu wspólnoty, z pewnością czerpał z bogactwa śląskiej kultury. Jego edukacja, począwszy od studiów filozoficzno-teologicznych w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie, świadczy o głębokim pragnieniu zrozumienia teologii i historii Kościoła. Uzyskanie doktoratu z historii Kościoła nie było tylko formalnym zwieńczeniem nauki, ale przede wszystkim dowodem na jego zamiłowanie do poznawania korzeni wiary i jej rozwoju na przestrzeni wieków. To wykształcenie stanowiło fundament, na którym budował swoją dalszą karierę duchowną i biskupią, pozwalając mu na spojrzenie na wyzwania Kościoła z perspektywy historycznej i teologicznej.
Prezbiter i biskup tarnowski
Po przyjęciu święceń prezbiteratu w 1973 roku, Wiktor Skworc rozpoczął swoją posługę kapłańską, która szybko nabrała tempa i znaczenia. Pełnienie funkcji sekretarza i kapelana biskupa Herberta Bednorza, a następnie kanclerza kurii diecezjalnej w Katowicach, pozwoliło mu zdobyć cenne doświadczenie w zarządzaniu diecezją i kontaktach z wiernymi. Jednak przełomowym momentem w jego karierze było mianowanie go biskupem diecezjalnym diecezji tarnowskiej 13 grudnia 1997 roku. Jako biskup tarnowski, jego zadaniem było kierowanie jedną z ważnych diecezji w Polsce, troska o jej duchowy rozwój i wspieranie wiernych w ich codziennym życiu. Okres ten był czasem intensywnej pracy duszpasterskiej i administracyjnej, w którym starał się realizować swoje wizje rozwoju Kościoła lokalnego.
Metropolita katowicki
Po latach owocnej posługi w Tarnowie, Wiktor Skworc objął jedno z najważniejszych stanowisk w polskim Episkopacie. 29 października 2011 roku został mianowany arcybiskupem metropolitą katowickim. Jako metropolita, jego odpowiedzialność rozciągała się na całą archidiecezję katowicką, a także na sąsiednie diecezje wchodzące w skład metropolii. Był to okres, w którym jego rola stała się jeszcze bardziej widoczna na arenie krajowej, a jego decyzje miały wpływ na kształtowanie polityki Kościoła w regionie i w całej Polsce. Pełnił tę ważną funkcję aż do 31 maja 2023 roku, kiedy to papież Franciszek przyjął jego rezygnację z posługi.
Ciemne karty w życiorysie arcybiskupa
Życiorys arcybiskupa Wiktora Skworca, obok jego duchowej ścieżki, zawiera również elementy budzące głębokie zaniepokojenie i wymagające szczegółowego wyjaśnienia. W ostatnich latach coraz głośniej mówi się o jego potencjalnym udziale w tuszowaniu przypadków pedofilii wśród duchownych, a także o jego przeszłości związanej ze współpracą z organami bezpieczeństwa PRL. Te kwestie rzucają cień na jego dotychczasową działalność i stawiają pod znakiem zapytania jego dalszą przyszłość w strukturach Kościoła.
Podejrzenia o tuszowanie pedofilii
Jednym z najpoważniejszych zarzutów, jakie ciążą na arcybiskupie Wiktorze Skworcu, są podejrzenia o tuszowanie przypadków pedofilii wśród księży podległych jego jurysdykcji. Te niepokojące doniesienia podważają zaufanie do jego osoby i rodzą pytania o to, czy w przeszłości podejmował odpowiednie kroki w celu ochrony nieletnich. W kontekście skandalów pedofilskich w Kościele, które wstrząsnęły opinią publiczną, kwestia odpowiedzialności hierarchów za zaniedbania w tej materii nabiera szczególnego znaczenia.
Molestowanie nieletnich przez księdza Stanisława P.
Konkretnym przykładem, który budzi szczególne kontrowersje, jest sprawa księdza Stanisława P., który skrzywdził co najmniej 95 dzieci. W 2002 roku, gdy Wiktor Skworc pełnił funkcję biskupa tarnowskiego, podjął decyzję o odwołaniu księdza P. z funkcji. Jednakże, jak wynika z dostępnych informacji, nie powiadomił o tym ani Kongregacji Nauki Wiary, ani prokuratury. Ta decyzja budzi poważne wątpliwości co do jego priorytetów i sposobu reagowania na zgłoszenia dotyczące wykorzystywania seksualnego. Obecnie prokuratura bada, czy arcybiskup Skworc nie popełnił przestępstwa, nie zawiadamiając organów ścigania o tych wstrząsających przypadkach.
Współpraca z organami bezpieczeństwa PRL
Innym aspektem życiorysu arcybiskupa Skworca, który budzi kontrowersje, jest jego przeszłość związana ze współpracą z organami bezpieczeństwa PRL. W 1979 roku został zarejestrowany przez Służbę Bezpieczeństwa jako tajny współpracownik o pseudonimie „Dąbrowski”. Formalnie zakończył tę współpracę w listopadzie 1989 roku. Fakt ten rodzi pytania o jego motywacje i wpływ tej współpracy na jego późniejszą działalność w Kościele. Choć sam arcybiskup wielokrotnie wyrażał ubolewanie z powodu krzywd ofiar, jego przeszłość w kontekście kontaktów z aparatem represji PRL stanowi trudny do zignorowania element jego biografii.
Rezygnacja i przyszłość abp. Skworca
W obliczu narastających kontrowersji i zarzutów, arcybiskup Wiktor Skworc podjął decyzję o rezygnacji z pełnionych funkcji. Ta decyzja, choć wyczekiwana przez część opinii publicznej, otworzyła nowy rozdział w jego życiu duchowym i stawia wiele pytań o jego przyszłość oraz o to, jak Kościół poradzi sobie z konsekwencjami tej sytuacji.
Rezygnacja z posługi i jej następstwa
31 maja 2023 roku papież Franciszek przyjął rezygnację arcybiskupa Wiktora Skworca z posługi metropolity katowickiego. Był to formalny koniec jego długoletniej kadencji na czele archidiecezji. Jednakże, jak podkreślają media, arcybiskup Skworc nadal aktywnie działa w Kościele, co budzi pewne zdziwienie w obliczu zarzutów, które mu stawiano. W listopadzie 2021 roku ogłosił rezygnację z członkostwa w Radzie Stałej KEP i przewodniczenia Komisji Duszpasterstwa KEP, jednak jego odejście z niektórych urzędów przeciąga się. W styczniu 2025 roku złożył ustną rezygnację z członkostwa w Komisji Duszpasterstwa KEP, co sugeruje stopniowe wycofywanie się z aktywnych funkcji.
Wiktor Skworc: wyciszenie czy dalsze postępowanie?
Przyszłość arcybiskupa Wiktora Skworca pozostaje przedmiotem dyskusji i spekulacji. Z jednej strony, jego rezygnacja z posługi metropolity katowickiego może być interpretowana jako krok w stronę wyciszenia i zakończenia aktywnej kariery. Z drugiej strony, wciąż toczy się śledztwo prokuratury dotyczące jego potencjalnego niepowiadomienia organów ścigania o przypadkach wykorzystywania seksualnego. Dopóki te sprawy nie zostaną w pełni wyjaśnione, trudno mówić o definitywnym zakończeniu pewnego etapu. Jego dalsza aktywność w Kościele, choć ograniczona, budzi pytania o to, czy proces rozliczeń z trudną przeszłością jest w pełni zakończony.
Wyróżnienia i społeczne zaangażowanie
Pomimo kontrowersji, które pojawiły się w ostatnich latach, arcybiskup Wiktor Skworc może pochwalić się również szeregiem wyróżnień i aktywnością społeczną, które świadczą o jego zaangażowaniu w życie publiczne i trosce o dobro wspólne. Te aspekty jego działalności pokazują go jako człowieka, który starał się służyć społeczeństwu na różnych płaszczyznach.
Arcybiskup Skworc otrzymał honorowe obywatelstwa kilku miast, w tym Rudy Śląskiej, Starego Sącza, Brzeska oraz Tarnowa, z którego później się zrzekł. Jest to wyraz uznania dla jego pracy i wkładu w rozwój tych społeczności. Ponadto, został odznaczony odznaką honorową „Za zasługi dla ochrony zdrowia”, co świadczy o jego zaangażowaniu w sprawy społeczne związane z ochroną zdrowia. W 2012 roku został uhonorowany tytułem Małopolanina Roku, co podkreśla jego znaczenie i pozytywny odbiór w regionie. Te wyróżnienia, choć nie zwalniają z odpowiedzialności za popełnione błędy, pokazują, że jego posługa była również postrzegana jako wartościowa i potrzebna.
Dodaj komentarz